menu

Relacja z 80. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz-Birkenau

Relacja z 80. rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz-Birkenau

27 stycznia 2025 r. odbyły się obchody 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz. Przed Bramą Śmierci byłego obozu Birkenau spotkało się 56 Ocalałych z Auschwitz, świadków historii Auschwitz i Holokaustu, to oni mieli głos w tym ważnym dniu. Wydarzenie to zgromadziło liderów i przedstawicieli ponad 50 państw, reprezentantów instytucji kultury, organizacji społecznych i osoby zaangażowane w tematykę Holokaustu. Na obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu KL Auschwitz-Birkenau obecna była delegacja Muzeum Dulag 121, która złożyła hołd ofiarom.

Poniżej przedstawiamy wybrane fragmenty wypowiedzi kilku Ocalałych z Auschwitz:

„(…) nasze myśli powinniśmy skierować ku olbrzymiej większości, ku tym milionom ofiar, które nigdy nam nie powiedzą, co przeżywały, co czuły, ponieważ pochłonęła je Zagłada…

(…) – Nie bójmy się przekonywać samych siebie, że można rozwiązywać problemy między sąsiadami. Od setek lat, na różnych kontynentach, różne narody, narodowości lub grupy etniczne mieszkały i żyły obok siebie i między sobą. Uprzedzenia wzajemne, hejtowanie, nienawiść doprowadzały do konfliktów zbrojnych miedzy tymi sąsiadującymi narodami i grupami etnicznymi. Kończyło się to zawsze przelewem krwi, ale są, na szczęście, doświadczenia pozytywne, gdy obie strony dochodzą do wniosku, że nie mają innego sposobu zapewnienia spokojnego, bezpiecznego życia swoim dzieciom, wnukom, przyszłym pokoleniom, niż doprowadzenie do kompromisu.”

Marian Turski (Mosze Turbowicz), urodzony w 1926 r. , przesiedlony podczas II wojny światowej do getta łódzkiego, następnie deportowany do obozu Auschwitz, w styczniu 1945 r. ewakuowany w „marszu śmierci” do obozu Buchenwald.

Janina Iwańska zacytowała Jerzego Stempowskiego, który tak pisał w Eseju dla Kassandry z 1950 roku:

„Jeżeli Europa zrujnowana tymi szaleństwami ma uniknąć zagłady, mieszkańcy jej muszą nauczyć się lepiej przewidywać skutki naszych czynów. I nie mogą lekceważyć tych, kto to potrafi.” I dalej podkreśliła: „Dla starszych jest to obojętne. Myślę o młodych, mających życie przed sobą. Wojna i chaos mogą się zacząć wszędzie. Uciekać więc nie będzie gdzie i po co”.

Janina Iwańska, urodzona w 1930 r., wysiedlona z Warszawy do obozu Dulag 121, następnie deportowana do Auschwitz, podczas marszu śmierci w styczniu 1945 r. ewakuowana do KL Ravensbrück, następnie do obozu koncentracyjnego Neustadt-Glewe, wyzwolona w maju 1945 r.

„Wszyscy musimy obudzić nasze zbiorowe sumienie, aby przekształcić przemoc, gniew, nienawiść i złą wolę, które tak potężnie opanowały nasze społeczeństwo, w bardziej humanitarny i sprawiedliwy świat, zanim te negatywne siły nas zniszczą. To bardzo wymagające zadanie, ale jak mówią nasi mędrcy: „Czasu jest niewiele, a zadanie do wykonania jest wielkie. Może nie będziemy w stanie go ukończyć, ale jesteśmy zobowiązani rozpocząć jego realizację”.

Tova Friedman, urodzona w 1938 r., po pobycie w getcie w Tomaszowie Mazowieckim, deportowana do obozu pracy w Starachowicach, a następnie do obozu Auschwitz, wyzwolona w styczniu 1945 r.

„Astronomowie zapewniają, że takich układów słonecznych – galaktyk – jak nasza – są tryliony w kosmosie. Nasz globus to tylko pyłek we wszechświecie. Czy to nie absurd, aby mieszkańców na tym pyłku dzielić na tysiące różniących się ugrupowań, często wrogich wobec siebie? Co roku odbywają się w parlamentach długie dyskusje o ograniczeniu wydatków w budżecie. Wielkie sumy przeznacza się na zbrojenia. Pokojowe współżycie narodów nie kosztowałoby grosza. Ile by to można było dobrego stworzyć za te wydatki”.

Leon Weintraub, urodzony 1926 r., zamknięty w getcie Litzmannstadt, deportowany do Auschwitz, następnie przeniesiony do Głuszyc, potem do obozu Dörnhau i kolejnych obozów pracy, wyzwolony w kwietniu 1945 r.

Po świadkach historii głos zabrali także Ronald S. Lauder, przewodniczący Światowego Kongresu Żydów i dyrektor Miejsca Pamięci Auschwitz dr Piotr M.A. Cywiński:

„Możemy opuścić to miejsce i wrócić do siebie, do 50 różnych krajów i uznać, że to przecież nie jest nasz problem. A możemy wyjść stąd zjednoczeni w determinacji, by powstrzymać tę nienawiść jednocześnie w dążeniu do wskazania naszym młodym właściwej drogi, zjednoczeni tak, abyśmy byli jedno.” – podkreślił Ronald S. Lauder, który przemawiał w imieniu darczyńców wspierających Miejsce Pamięci i Muzeum Auschwitz.

„Ale co mamy z tym dziś zrobić?
Jeśli dziś, Przyjacielu, nie wiesz co zrobić…
Jeśli dziś czujesz się bezsilny…
Jeśli dziś nie dajesz już rady…
To znaczy, że doszedłeś do granicy.
Ale jeśli tak, to wiedz, że granice są tylko w wyobraźni.
Zawsze możesz więcej.
Zrób więc zatem coś dobrego, tak, jak potrafisz najlepiej.
Zrób to dla innych, a zobaczysz, że zrobiłeś to też dla Ciebie.
Zrób to na skalę Twoich możliwości.
Ale zrób.Wyzdrowiejesz z bezsilności, z apatii.
Zrób. Zacznij. Ale zawsze: pamiętaj.
Niech wreszcie Twoja pamięć zacznie żyć.
Dzisiaj.”

– powiedział dyrektor Miejsca Pamięci Auschwitz dr Piotr M.A. Cywiński.

Fotografie: Muzeum Dulag 121, Wojciech Grabowski (Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau) , Grzegorz Skowronek (Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau)

Skip to content