04 PAŹ
1914
4 października 1914 r. w Pruszkowie zaczęły pojawiać się pierwsze oznaki zbliżającego się frontu walk między wojskami niemieckimi a rosyjskimi, który już za kilka dni dotrze do Pruszkowa i w jego okolicach zatrzyma się na linii rzeki Utraty z tragicznymi dla Pruszkowa, Żbikowa, Pęcic, Brwinowa, Rokitna i wielu innych okolicznych wsi skutkami. Ale najpierw, 4 października, stanęły pociągi. „Kurjer Warszawski” 5 października 1914 roku pisał:
Wczoraj [4 października – przyp. red.] po wyprawieniu pociągów: o g. 8:30 rano do Żyrardowa oraz o g. 12 m. 36 i 4-ej po południu do Pruszkowa, wywieszono na stacji napis: „Więcej pociągów nie będzie”. Na dworcu zebrały się tłumy mieszkańców podmiejskich. Wiele osób, dowiedziawszy się, że pociąg poza Pruszków nie pójdzie, zdecydowało się jechać z konieczności, zamierzając piechotą dostać się do Brwinowa lub Milanówka. Dziś odejdą pociągi z dworca wiedeńskiego2 według rozkładu następującego: o godz. 5 m. 49 zrana do Pruszkowa; o godz. 8 m. 48 rano do Skierniewic; o godz. 12 m. 36 z południa do Żyrardowa i o godz. 4 po poł. do Skierniewic.