1928

6 marca 1928 roku odbyło się w Pruszkowie spotkanie, na którym powołano do istnienia Robotniczy Klub Sportowy „Znicz”. W mieście już wcześniej działały mniejsze drużyny piłkarskie i kluby sportowe – m.in. Klub „Placówka” – ale dopiero wówczas uformował się klub pod znaną dziś nazwą „Znicz”. W przemysłowych miasteczkach, takich jak Pruszków, powstawały one zwykle przy większych fabrykach, na przykład Warsztatach Kolejowych PKP, tak jak to było w przypadku „Znicza”, a pod egidą organizacji robotniczych – głównie Polskiej Partii Socjalistycznej. 19 marca 1928 roku „Robotnik”, czyli organ prasowy PPS, donosił:

Z Robotniczego Klubu Sportowego „Znicz” (Pruszków) 
Przed kilkoma tygodniami zawiązał się na terenie Pruszkowa nowy robotniczy klub sportowy „Znicz”.
Chcąc zasięgnąć garść informacji odnośnie tej nowej placówki sportu robotniczego, zwróciliśmy się do tow. Przychodzkiego z prośbą o udzielenie kilku uwag co do obecnego stanu klubu oraz zamierzeń na przyszłość. Wiadomościami temi dzielimy się z Czytelnikami poniżej:
Myśl założenia samodzielnego towarzystwa sportu robotniczego w Pruszkowie nurtowała umysły tamtejszych towarzyszy od dość dawna. Zrealizowano ją szczęśliwie dopiero w roku bieżącym; mianowicie w dn. 6 marca odbyło się konstytucyjne zebranie nowego klubu, na którem ustalono ostatecznie nazwę „Znicz” oraz wybrano zarząd w składzie następującym: prezes—tow. Domosławski; vice-prezesi—tow. tow. Radomski i Księżak; skarbnik— tow. Wiktorzak; st. sekretarz—tow. Welk Br.; gospodarz—tow. Przychodzki Stefan; członkowie zarządu: tow. tow. Tomaszewski Franc., Szkela E., Mysiek M.
Dotychczas zorganizowano już sekcję piłkarską(pełne dwie drużyny), bokserską oraz ping-pongową. W stadium organizacyjnem znajdują się sekcje: lekko-atletyczna oraz kolarska. Praca klubu będzie tem łatwiejsza, iż „Znicz” pozyskał własne boisko wraz z bieżnią, której wykończenia należy spodziewać się w czasie najbliższym.
Co do prac pełni sezonu, to ostateczny program nie jest jeszcze w zupełności ustalony. Jak widać z powyższego, werwa i zapał, z jaką zabrał się do pracy młody klub robotniczy, jest naprawdę niepowszednia i godna naśladowania; dowodem tego chociażby fakt, iż reprezentacja „Znicza” weźmie już udział w organizowanych za tydzień bokserskich zawodach robotniczej stolicy.
Ze swej strony życzymy jedynej placówce sportu robotniczego na terenie Pruszkowa jak najpomyślniejszej pracy i rychłych wyników pozytywnych.