21 CZE
1828
21 czerwca1828 roku w żbikowskim kościele parafialnym odbyła się uroczysta msza żałobna i pogrzeb serca Józefa Czekierskiego – wybitnego chirurga, twórcy pierwszej w Warszawie Kliniki Chirurgicznej w Szpitalu Św. Rocha, kierownika katedry chirurgii Uniwersytetu Warszawskiego oraz właściciela wsi Pruszków. Czekierski zmarł w Mariańskich Łaźniach w rok wcześniej, 20 czerwcu 1827 roku. Zachowała się relacja z tejże uroczystości opublikowana przez jednego z jego przyjaciół w „Gazecie Warszawskiej” (25 VII 1828):
Wiadomo, że śmiertelne zwłoki ś. p. Józefa Czekierskiego, powszechnie szacowanego męża, spoczywaią w wnętrznościach obcey ziemi. Wiadomo także, iż serce iego, tę naycennieyszą część człowieka, przywieziono zza granicy do iego i naszey oyczyzny, ażeby złożone w Kościele parafialnym we wsi Żbikowie, tamże pochowane było. Familiia Czekierskiego wdzięczna za dobroć i przywiązanie onegoż do siebie, obrała na ten smutny obrząd rocznicę zniknienia iego z pośród żyjących, to iest, dzień 21 b. m. W dniu tym przybyło do Żbikowa liczne grono oboiey płci przyjaciół ś. p. Czekierskiego, nie tylko z okolicy, lecz i z Warszawy, których nader rzęsisty i prawie do południa trwający deszcz, nie zdołał wstrzymać od przybycia dla oddania sercu iego czci, na iaką sobie w życiu zasłużyło. Zgromadzili się także do Kościoła i włościanie gospodarze z swemi rodzinami dziedziczney wsi iego Pruszkowa, których kochał, ratował i wspierał za życia, a umieraiąc, stem złotych każdego z nich (rzadki to przykład dobroczynności, nawet między nierównie bogatszemi dziedzicami) obdarzyć przez testament zalecił, czego dziedziczące po nim wieś Pruszków osoby święcie dopełniły. O wpół do iedenastey godzinie rozpoczęło się nabożeństwo żałobne za duszę Czekierskiego odbyte przez świeckie Duchowieństwo. Po wiliiach , śpiewał Mszą S. W. JX. Kotowski, Kanonik Metropolitalny Warszawski, Proboszcz Piaseczyński; po niey miał kazanie, sławiące piękne przymioty serca i zasługi Czekierskiego, W. JX. Ziemiański, Kanonik Kolegiaty Łęczyckiey, a proboszcz mieyscowy. Nastąpiło odśpiewanie konduktu, a nareszcie wyprowadzenie serca nieboszczyka z Kościoła do mieysca na iego złożenie przeznaczonego. Nieśli ie JW. Toczyski, WW. Paschalis Alexander, Brandt, Doktor Medycyny, i Celiński, Professor w Uniwersytecie Warszawskim. Złożono ie zaś obok zwłok oyca iego, przed kilku laty w Pruszkowie zmarłego. Tak się odbył obrzęd pochowania serca Józefa Czekierskiego, serca, zawsze do familii przywiązanego, zawsze uprzeymego i wylanego dla przyiacioł, zawsze dobroczynnego dla potrzebujących iego pomocy i wsparcia.
1931
21 czerwca 1931 roku odbyło się uroczyste zakończenie roku w Szkole Handlowej Rembertowicza, która działała w latach 1928-1935 w gmachu „Sokoła”, podczas którego rozdano dyplomy pierwszym abiturientom szkoły. 28 czerwca „Echa Podmiejskie” pisały:
Koedukacyjna szkoła handlowa p. M. Rembertowicza, istniejąca w Pruszkowie od lat trzech jest typem szkoły średniej najbardziej dostępnej dla młodzieży kończącej szkoły powszechne i daje podstawy wiedzy teoretycznej i praktycznej, niezbędnej dla tych, których warunki życiowe zmuszają już do objęcia posady w handlu lub, którzy pragną kształcić się wyżej. Pierwszy zastęp abiturjentów szkoły opuszcza progi, aby wyruszyć w świat o własnych siłach. Uroczystość wręczenia świadectw uczennicom i uczniom, odbyta w dn. 21-go czerwca r. b. w obecności rodziców i przedstawicieli miejscowego społeczeństwa miała charakter nie tylko uroczysty, lecz i wzruszający. Rozrzewnione do łez uczennice i uczniowie żegnali serdecznie dyrektora i personel nauczycielski.—Ci ostatni nie mogli się również oprzeć wzruszeniu, tak Ich rozrzewniła swem przemówieniem absolwentka Janina Białecka. Fakt ten dowodzi szczerych wzajemnych stosunków między wychowawcami, a uczniami dalekich od owej nieufności, a nawet nieraz cichej walki, dającej się obserwować w niektórych szkołach. Nie mniej serdecznie dziękował w imieniu rodziców p. Lubelski p. dyrektorowi i zespołowi nauczycielskiemu za troskliwą i serdeczną opiekę nad uczniami. Miłą innowacją było rozdanie nagród Koła Rodzicielskiego w postaci książek, wręczonych wybitniejszym uczniom za ich pracę, oraz książeczek oszczędnościowych, z wkładką 5-złotową, tym, którzy największe kwoty zdołali zaoszczędzić ze swych skromnych środków. Świadectwa ukończenia szkoły otrzymali: Balcerówna Władysława, Białecka Irena, Galska Helena, Grynczak Andrzej, Hajdrychówna Aleksandra, Hass Wiktor, Konecka Barbarą, Kuśmierzówna Stanisława, Lubelska Bogumiła, Majewski Stanisław, Nowicki Mieczysław, Paluchowska Natalja, Strycharczykówna Eugenja, Szmidtówna Marja. Dyrekcja szkoły ulokowała 18 wychowańców na przymusową praktykę w różnych zakładach przemysłowych.