22 GRU
1899
22 grudnia 1898 roku „Kurjer poranny” donosił:
— Wczoraj w pociągu Łódzkim, wychodzącym z Warszawy o g. 7 m. 50 r., pod samym Pruszkowem popsuł się parowóz. Z ostrożnością dojechano do stacji i parowóz zmieniono. Pociąg odszedł z opóźnieniem 20 m.
— Z powodu mroźnej zimy mieszkańcy mają wielką trudność w nabywaniu węgla. Składów prawie nie mamy. Skład Stowarzyszenia spożywczego pracowników kolejowych odstępuje węgiel tylko pracownikom kolejowym, a i ci nie zawsze mogą być zaspokojeni, gdyż kopalnia przysyła tylko 1 wagon tygodniowo, a przysyłania większej ilości węgla odmawia.
— Dziś mamy 10 st. R. przy dość ostrym wietrze.
— Z powodu silnych mrozów pociągi kolei War. Wied., zdążające do Warszawy, dość znacznie się opóźniają.