22 MAR
22 marca 1914 roku, jak donosił w kwietniu tegoż roku w korespondencyi z Pruszkowa „Strażak”, odbyła się w szeregach pruszkowsko-żbikowskiej straży pożarnej, „sympatyczna uroczystość” podwójnych imienin – naczelnika Józefa Troetzera i jego pomocnika Józefa Orłowskiego.
Korpus straży ochotniczej Pruszkowsko-Żbikowskiej obchodził bardzo sympatyczną uroczystość w dniu 22 marca r. b., mianowicie z powodu imienin Naczelnika straży, p. Józefa Troetzera i pomocnika, p. Józefa Orłowskiego, odwdzięczając się za ich pracę dla dobra straży, korpus wręczył pierwszemu toporek, drugiemu srebrną papierośnicę. Przebieg uroczystości był następujący: po ćwiczeniach pochodowych korpus stanął w pozycyi frontowej, p. Orłowski w asystencji 2-ch strażaków, przy dźwiękach marsza, wykonanego przez orkiestrę strażacką, wyniósł z remizy na niebieskiej poduszce, przybranej żywymi kwiatami toporek i po serdecznem przemówieniu wręczył takowy p. Troetzerowi. Naczelnik wzruszony tą niespodzianką, w odpowiedniem przemówieniu podziękował. Następnie p. Troetzer, złożywszy w imieniu straży życzenia p. Orłowskiemu, wręczył mu papierośnicę; chwila ta była dla p. Orłowskiego wielką niespodzianką, po której wzruszony nam podziękował. Najmłodszy członek orkiestry w imieniu takowej złożył życzenia Naczelnikowi straży. Dzień ten w szeregach straży wywarł bardzo dodatnie wrażenie.