1901

29 grudnia 1901 roku „Kurjer poranny” donosił:

• Przed 2 tygodniami wściekły pies pogryzł kilka psów tutejszych mieszkańców. Z rozporządzenia władzy wszystkie te psy, Jakoteź i takie, które mogły zetknąć się z ostatniemi, pozabijano.
• Wieś Pruszków w połowie należy do parafii Żbików i w połowie do parafji Pęcice. Okoliczność ta jest bardzo dla mieszkańców niewygodną, bo nieraz trudno Jest wiedzieć, do której kto należy parafji i t.d. Z powoda tej niewygody, jako też biorąc pod uwagę znaczny przyrost mieszkańców w Pruszkowie, obywatele tutejsi rozpoczęli gorliwie starać się o uzyskanie pozwolenia na wybudowanie kościoła w samym Pruszkowie i następnie utworzenia tu oddzielnej parafji, do której weszłyby pobliskie wioski, jak Tworki, Józefów, Parzniew 1 Inne. Na budowę tej świątyni wielu znaczniejszych obywateli tutejszych przyrzekło swą pomoc materialną, np. hr. Potulicki ofiarowuje się dać cegłę ze swej cegielni.
• Dziś uczniowie szkoły Wawelberga i Rotwanda pod przewodnictwem inż. Swidy zwiedzali fabrykę cukru w Józefowie.

1934

W nocy z 29 na 30 grudnia 1934 roku miał miejsce w Pruszkowie przykry incydent, o którym donosił w lutym roku 1935 „Głos Pruszkowa” (10 II 1935):

Kradzież w lokalu TCP: W nocy z dnia 29 na 30 grudnia ub. roku nieznani sprawcy zakradli się do lokalu Towarzystwa Cyklistów w Pruszkowie, mieszczącego się obecnie przy ul. Pięknej nr 9. Złodzieje zrabowali z lokalu patefon, zastawę i nakrycia stołowe, oraz wiele artykułów przygotowanych do bufetu na imprezę sylwestrową. Towarzystwo Cyklistów oblicza straty na 1000 złotych. O kradzieży spisany został protokół i policja poszukuje sprawców kradzieży.